Podczas spaceru z synem zauważył pijanego, jak się okazało kierowcę , który stwarzał realne zagrożenie.
O zaistniałej sytuacji szybko poinformował policję, która po przyjeździe na miejsce stwierdziła u mężczyzny ponad 3 promile alkoholu w wydychanym powietrzu.
Do sytuacji doszło na skrzyżowaniu ulic Kamieniec Górny i Parkowej w Czarnym Dunajcu. Strażak wraz z synem szli chodnikiem wzdłuż głównej drogi (ul. Kamieniec Górny). Obaj panowie postanowili przejść przez przecinającą drogę, by kontynuować spacer. Nagle do skrzyżowania dojechał samochód osobowy i zatrzymał się z piskiem opon, stwarzając zagrożenie przechodniom. Czujny strażak stwierdził, że kierowca jest w stanie nietrzeźwym.
Druhowi należy pogratulować postawy, możliwe że dzięki temu uratował życie nie tylko pijanemu kierowcy ale także innym uczestnikom ruchu.
Foto i informacja za www.goral.info.pl
