Piękna pogoda i wysokie temperatury w weekend sprawiły, że bardzo chętnie wybieraliśmy wypoczynek nad wodą. Policjanci przypominają jednak o zachowaniu szczególnej ostrożności w rejonach rzek, stawów, basenów i kąpielisk. Pamiętajmy, że woda to żywioł, który może stanowić olbrzymie zagrożenie dla naszego życia i zdrowia.
W sobotnie popołudnie doszło do bardzo groźnej sytuacji nad rzeką Biały Dunajec w Nowym Targu. 33-letni mężczyzna wszedł do rzeki popływać. Po chwili zniknął pod lustrem wody. Nie reagował też na wołanie znajomej, która stała przy brzegu. Zaniepokojona kobieta wezwała pomoc, dzwoniąc na numer alarmowy 112 i zaczęła wołać o ratunek osoby postronne. Bez chwili wahania z pomocą ruszyło przechodzących nieopodal trzech mężczyzn. Wydobyli z wody nieprzytomnego 33-latka i natychmiast przystąpili do resuscytacji. Dzięki skutecznej akcji ratunkowej odzyskał przytomność, a następnie w stanie hipotermii został przewieziony do szpitala. Nowotarżanin miał dużo szczęścia. Pomoc nadeszła w porę.
Tymczasem przestrzegamy:
• korzystajmy z kąpieli tylko w miejscu do tego przeznaczonym, które jest odpowiednio oznakowane i w którym nad bezpieczeństwem czuwa ratownik
• nie wchodźmy rozgrzani do wody. Przed wejściem do wody zmoczmy nią klatkę piersiową, szyję, kark i nogi — unikniemy wstrząsu termicznego
• nigdy nie wchodźmy do wody i nie pływajmy po spożyciu alkoholu
• dbajmy o bezpieczeństwo najmłodszych i nie pozostawiajmy ich samych w wodzie
• nie pływajmy na odcinkach szlaków żeglugowych oraz w pobliżu urządzeń i budowli i progów wodnych
• przebywając nad wodą, zwracajmy uwagę na osoby obok nas. Może okazać się, że ktoś będzie potrzebował naszej pomocy. Jeśli będziemy w stanie mu pomóc, to zróbmy to, ale w granicach swoich możliwości. Jeśli nie będziemy czuli się na siłach, to niezwłocznie zaalarmujmy służby oraz inne osoby
