Wczoraj (5 czerwca br.) około godziny 17.30 w miejscowości Moszczenica patrol gorlickiej „drogówki” zatrzymał do kontroli drogowej kierowcę opla, który jechał samochodem bez zapiętych pasów bezpieczeństwa.
Podczas rozmowy z mężczyzną policjanci wyczuli od niego woń alkoholu i poddali go badaniu trzeźwości. Na miejscu interwencji policjanci stwierdzili ponad 4,2 promila alkoholu w organizmie mężczyzny. Weryfikacja w komendzie wskazała 5,12 promila alkoholu. W związku z tak wysokim poziomem alkoholu w organizmie na miejsce wezwano załogę pogotowia ratunkowego, która po badaniu zezwoliła na przekazanie kierowcy członkom rodziny.
Mieszkańcowi Moszczenicy zatrzymano prawo jazdy. Za swój czyn odpowie przed sądem. Za jazdę w stanie nietrzeźwości grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności oraz nawet wieloletni zakaz prowadzenia pojazdów.