Podczas majowego weekendu bezpieczeństwa na krakowskich ulicach strzegli policjanci drogówki. Mundurowi zwracali uwagę czy kierowcy przestrzegają przepisów, nie prowadzą samochodu pod wpływem alkoholu i nie stwarzają zagrożenia dla innych uczestników ruchu drogowego.
Przedłużony weekend to zawsze czas wzmożonej pracy dla policjantów krakowskiej drogówki, którzy w tym czasie prowadzą kontrole na ulicach miasta, dbając o bezpieczeństwo wszystkich uczestników ruchu drogowego. Mimo licznych apeli i ostrzeżeń nie wszyscy stosują się do obowiązujących zasad, powodując tym samym zagrożenie dla innych uczestników dróg.
W ciągu czterech dni na terenie Krakowa doszło do 61 kolizji drogowych i 8 wypadków, w których rannych zostało 10 osób. Na szczęście nie było ofiar śmiertelnych.
Funkcjonariusze wystawili łącznie 1374 mandaty dla tych, którzy rażąco naruszyli przepisy, w 43 przypadkach sporządzona została dokumentacja, która może zostać przesłana do sądu z wnioskiem o ukaranie. Wobec 113 osób mundurowi zastosowali pouczenia.
Najczęstszą przyczyną wypadków jest nadmierna prędkość dlatego policjanci szczególnie zwracają uwagę na tych, którzy mocniej wciskają pedał gazu. Podczas tego weekendu policjanci zatrzymali do kontroli drogowej aż 1092 takich kierowców. Czterem z nich policjanci zatrzymali prawo jazdy za przekroczenie prędkości o ponad 50 km/h w terenie zabudowanym.
Dużym zagrożeniem są też prowadzący samochód na tzw. „podwójnym gazie”. Policjanci podczas weekendowych działań ujawnili 7 nietrzeźwych kierujących.
