Niestety, ale lekarze nie zdołali uratować życia 21-latki poszkodowanej po wypadku w Bukowinie Tatrzańskiej, która została przetransportowana do szpitala w Nowym Targu w ciężkim stanie.
Przypomnijmy, z budynku drewnianego wskutek silnego podmuchu wiatru oderwał się dach który „przeleciał” przez parkin uderzając cztery osoby i zatrzymując się na stacji kolejki.
W czasie wypadku wyciąg był nieczynny ze względu na silny wiatr.
Stacja narciarska Rusi-Ski w pobliżu którego doszło do zdarzenia wydała oświadczenie, że budynek wypożyczalni, z której zerwany został dach nie należy do stacji i stoi poza jej terenem. Zarząd stacji na Facebook`u złożył kondolencje osobom poszkodowanym w wypadku i ich rodzinom.
W wypadku zginęła 52-letnia matka oraz jej dwie córki w wieku 15 i 21 lat. Czwarta osoba poszkodowana przebywa na obserwacji w szpitalu w Zakopanem w stanie ogólnym dobrym.
Wszyscy poszkodowani są mieszkańcami Warszawy. Spędzali od wczoraj ferie w Bukowinie Tatrzańskiej.
Zdjęcia: www.goral.info.pl